wtorek, 7 grudnia 2010
96 edycja weekendowej piekarni
Dawno mnie nie było,ale nie oznacza to ,że nie pieklam i nie gotowalam.
Dzis na drugie sniadanie postanowilam upiec pyszne buleczki czekoladowo-chalwowe które zaproponowała nam Gospodyni 96 edycji Wiosenka
Przepis jest pyszny i niezwykle latwy w przygotowaniu!
Polecam jak ktos jeszcze nie piekl !
Buleczki czekoladowo chalwowe:
Składniki na ciasto:
500 ml mleka
50 g świeżych drożdży
100 g cukru
1/2 łyżeczki soli
150 g masła
kilogram mąki
Składniki na nadzienie:
75 g czekolady deserowej
150 g chałwy
75 g masła
2 łyżki cukru
łyżka kakao
jajko do glazury
Przygotowanie: Podgrzać mleko do temperatury 37 stopni, zalać nim rozkruszone w misce drożdże i mieszać, aż się rozpuszczą. Następnie dodać do nich sól, cukier, masło oraz mąkę i wyrobić gładkie ciasto. Pozostawić je do wyrośnięcia na 30 minut. Pokroić czekoladę i wymieszać ją ze startą chałwą, masłem, cukrem oraz kakao. Ułożyć ciasto na stolnicy oprószonej mąką, podzielić je na dwie części i rozwałkować na prostokoąty o wymiarach 30x40 cm. Rozprowadzić na nich nadzienie, niezbyt grubo bo wypłynie, po czym zrolować wzdłuż dłuższego boku. Pokroić rolady na 40 plastrów. Ułożyć je na blaszce i pozostawić do wyrośnięcia na 30 minut a w tym czasie podgrzać piekarnik do temperatury 250 stopni. Posmarować bułeczki roztrzepanym jajkiem i piec przez 8-10 minut.
Mam tylko dwie uwagi:
- z podanego przepisu wychodzi ogromna ilosc ( więc jak ktos dba o linie to niech zrobi z polowy,bo trudno się od nich oderwac )
- trzeba pilnowac buleczki w piekarniku,bo latwo sie przypalaja
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
też piekłam :) pyszne są :)
OdpowiedzUsuńAle śliczne:)
OdpowiedzUsuńO tak to prawda, nie można się od nich oderwać:)
Dziękuję Ci za udział w WP:)
Pozdrawiam:)